pl whatsapp +52 9841328060 info@mexicoentero.pl

Podbój hiszpański

Hiszpański najazd na imperium azteckie stanowi drugą fazę hiszpańskiego podboju Nowego Świata. W pierwszym etapie doszło do utworzenia stałych osiedli w rejonie Morza Karaibskiego, łącznie z miastem Santo Domingo i osiedlami na Kubie. Ta nowo utworzona baza na wyspach karaibskich stała się punktem, z którego wyruszały przyszłe wyprawy na kontynent południowoamerykański oraz miejscem, z którego można było dostarczyć posiłki i zaopatrzenie dla hiszpańskich wojsk kolonialnych znajdujących się na stałym lądzie.

Pierwszy gubernator Kuby Diego Velázquez de Cuéllar na początku XVI w. ufundował środki na odbycie trzech ekspedycji, których celem miało być zbadanie Zatoki Meksykańskiej. Pierwsza z nich dowodzona przez Francisco Hernándeza de Córdobę wyruszyła z Kuby w 1517 r. i operowała na nie nakreślonym dotychczas na mapach obszarze wzdłuż Jukatanu. Gdy hiszpańscy żołnierze z tej wyprawy w poszukiwaniu wody i żywności lądowali na brzegu, często musieli angażować się w walki z wojownikami z plemienia Majów. Doszło wówczas do bitwy pod Champoton (obecnie stan Campeche), w której ponad połowa Hiszpanów została wybita. Mimo że ekspedycja ta zakończyła się niepowodzeniem to dostarczyła ona bardziej szczegółowej wiedzy o dotychczas mało znanych terenach a także o mieszkańcach tych ziem. Dała też duży impuls do dalszych wypraw w ten rejon.

W 1518 r. Velázquez wysłał następną ekspedycję, tym razem pod dowództwem swego bratanka Juana de Grijalvy. Hiszpanie powrócili do Champoton gdzie pomścili poprzednio odniesioną klęskę i zmusili Majów do powrotu w głąb lądu po trzech dniach zaciętej walki. Wyprawa kontynuowała nadal penetrowanie wybrzeża Zatoki Meksykańskiej. Spotkano wtedy przyjaźnie nastawione plemiona indiańskie, które dostarczyły informacji o istnieniu potężnego imperium na zachodzie. Hiszpanie nie zdawali sobie sprawy, że właśnie sięgnęli do zewnętrznych granic azteckiego państwa.

Władca Azteków Montezuma II otrzymywał sprawozdania o hiszpańskich poszukiwaczach a także o bitwie pod Champoton. Nakazał swoim poddanym aby powitali nieznajomych przybyszów oraz zaoferowali im wspaniałe prezenty w złocie i kamieniach szlachetnych, a następnie nakazali opuszczenie ich ziemi. Montezuma zastanawiał się także, czy Hiszpanie nie są przypadkiem wysłannikami rozzłoszczonego Quetzalcoatla. Grijalva powrócił na Kubę i zdał Velázquezowi relację z opowiadań o potężnym i bogatym państwie położonym w głębi lądu. Te wieści ponagliły gubernatora do wysłania kolejnej już ekspedycji pod dowództwem Hernána Cortésa.

Gdy, mianowany właśnie admirałem Cortés zaczął przygotowywać statki i ludzi na wyprawę zaczęły się podnosić głosy, że nie jest on właściwym człowiekiem do poprowadzenia ekspedycji. Cortés przemocą zagarnął dwanaście okrętów, choć na wyprawę przewidziane były tylko dwa. Ponadto zwerbował wielu żołnierzy gubernatora. Velázquez postanowił odwołać go ze stanowiska. Cortés jednak nic sobie nie robił z rozkazów gubernatora i mimo tego, że został już formalnie pozbawiony dowodzenia, postanowił wypłynąć w lutym 1519 r. razem z 566 żołnierzami, 110 marynarzami i 200 Indianami, służącymi za tragarzy. Cortés miał też 14 armat, 13 arkebuzów oraz konie. Po drodze uczestnicy wyprawy grabili faktorie handlowe w celu uzupełnienia zapasów. Dokonali też aktu piractwa, zajmując bezprawnie jeden statek handlowy.

Dalej Cortés popłynął na zachód wzdłuż wybrzeży Jukatanu. Przyszło mu stoczyć bitwę z plemieniem Tabasków u ujścia rzeki Grijalva. Wtedy to wyszło na jaw jak cenną bronią w starciach z Indianami są konie, z powodu których wielu wojowników tabaskańskich opuściło w popłochu pole bitwy. Pokonawszy Indian Cortés zaproponował ich królowi pokój. Jako daninę otrzymał od niego między innymi kobiety, wśród których była Malintzin. Została ona nałożnicą i tłumaczką Cortésa.

Po bitwie ekspedycja udała się na północ w poszukiwaniu dobrego miejsca dla zakotwiczenia statków. Po znalezieniu odpowiedniej zatoki założono na jej wybrzeżu miasto o nazwie La Villa Rica de la Cruz (obecnie miasto Veracruz). Następnie Cortés zorganizował zarząd miasta i ogłosił władzę gubernatora Velázqueza oraz monarchy hiszpańskiego nad nowymi terytoriami.

Dowiedziawszy się od miejscowych Indian o bogactwie Azteków postanowił wysłać do ich władcy gońców i poinformować go o zamiarze przybycia do jego stolicy. W odpowiedzi Montezuma II, do którego dotarły wieści o rogromieniu Tabasków przez „białego wodza z brodą”, podejrzewając, że Cortés jest wcieleniem boga Quetzalcoatla, postanowił wysłać do niego bogate podarunki (do ich przeniesienia potrzeba było 100 tragarzy), zakazując jednocześnie wstępu do Tenochtitlán. Dary władcy Azteków przyniosły efekt odwrotny do zamierzonego. Konkwistadorzy nabrali przekonania, że u Azteków znajdą legendarną krainę El Dorado.

Coraz lepiej orientując się w sytuacji politycznej, Cortés sprzymierzył się z Totonakami, jednym z ludów ciemiężonych przez Azteków. Podczas pobytu w ich stolicy, Zempoali część oficerów Cortésa, przerażona jego planami zbuntowała się. Admirał zdusił bunt w zarodku, skazując na śmierć jego prowodyrów. Polecił także spalić wszystkie statki, co miało zniechęcić jego ludzi do dezercji i ucieczek.

16 sierpnia 1519 podjęto marsz w głąb lądu. Cała wyprawa liczyła teraz 500 Hiszpanów i półtora tysiąca wojowników totonackich oraz tysiące tragarzy. Wkrótce napotkano Indian z plemienia Tlaxcala, którzy żyli we wschodniej części imperium azteckiego, byli oni także zaciekłymi wrogami Azteków i sprzeciwiali się ich władzy. Pomimo tego, że Tlaxcalanie nienawidzili Azteków, to postanowili stawić opór również przybywającym Hiszpanom. Po dwóch tygodniach walki, w której tubylcy ponieśli bardzo ciężkie straty, Tlaxcalanie poddali się i zgodzili sprzymierzyć z Cortésem przeciwko wspólnemu wrogowi. Do czasu zakończenia podboju w 1521 r. plemię to pozostawało ważnym sojusznikiem i pomogło w stworzeniu europejsko-tubylczej armii, która liczyła tysiące żołnierzy.

W październiku 1519 r. Hiszpanie i kilka tysięcy ich nowych sprzymierzeńców wyruszyli w kierunku stolicy Azteków. Montezuma II ponownie wysłał poselstwo do Cortésa. Obiecał Hiszpanom tyle złota, ile będą w stanie udźwignąć, aby tylko opuścili jego kraj. Gdy Cortés odmówił, posłowie, zasłaniając się przeludnieniem stolicy, zaprosili go do miasta Cholula – starożytnego ośrodka kultu Quetzalcoatla. Po przybyciu do niego jego kapłani powitali z życzliwością Hiszpanów, ale zażądali jednocześnie, aby Tlaxcalanie pozostali poza miastem. Po trzech dniach pobytu do Hiszpanów zaczęły docierać informacje o szykowanej zasadzce. Cortés zareagował na to wezwaniem całej szlachty Choluli a następnie jej uwięzieniem, co pozbawiło Indian dowództwa. Potem najeźdźcy dokonali masakry zabijając ponad 3 tys. mieszkańców miasta, które następnie podpalili.

Montezuma zaczął w tym czasie coraz bardziej obawiać się o swoje losy i postanowił na razie nie sprzeciwiać się przybyszom. Mimo iż Hiszpanom towarzyszyło ok. 4 tysięcy Tlaxcalan, siły ich były słabe w stosunku do armii azteckiej, która wielokrotnie przewyższała je liczebnością. Władca Azteków zaprosił więc Hiszpanów do swojej stolicy.

8 listopada 1519 r. Cortés spotkał się z Montezumą przed granicami Tenochtitlánu. Dwaj wodzowie oddali sobie ukłony i powitali się, a po tych formalnościach Aztekowie wprowadzili Hiszpanów do miasta. Żołnierze hiszpańscy dostali pozwolenie na założenie stałej siedziby w dzielnicy mieszkalnej, mogli także poruszać się po całym mieście.

Pomimo miłego przyjęcia Cortés obawiał się, że wszystkie działania Azteków są jedynie misterną grą, która ma na celu zniszczenie jego wyprawy. Postanowił się więc zabezpieczyć i wziąć Montezumę jako zakładnika do swojej kwatery. Następnie zmusił go do złożenia przysięgi na wierność królowi Hiszpanii Karolowi I i dostarczenia olbrzymich ilości złota i kamieni szlachetnych. Przez następnych kilka miesięcy Hiszpanie opracowywali plany podbicia całego regionu wokół Tenochtitlánu. Żołnierze rozzuchwalili się do tego stopnia, że zniszczyli posąg bóstwa w jednej ze świątyń i przekształcili ją na kaplicę.

W międzyczasie Velázquez – gubernator Kuby wyprawił ekspedycję mającą na celu aresztowanie Cortésa i zabranie go z powrotem na Kubę. W kwietniu Cortés otrzymał informację, że wyprawa ta właśnie przybyła. Zostawił więc 200 ludzi w Tenochtitlánie pod dowództwem Pedra de Alvarada, a następnie z małymi siłami udał się do Zempoali, gdzie ulokowało się ponad tysiąc żołnierzy ekspedycji karnej. Dzięki zaskoczeniu udało mu się w nocy niespodziewanie otoczyć żołnierzy przybyłych z Kuby, wziąć do niewoli ich dowódcę, a następnie przekonać większość jego podwładnych do przyłączenia się do marszu na Tenochtitlán.

W Tenochtitlánie Alvarado obawiał się ataku Azteków i dlatego wprowadził ostre środki zapobiegawcze w mieście podczas nieobecności Cortésa. Kiedy ludzie Alvarada zaatakowali i zabili wielu uczestników podczas procesji ku czci boga Huitzilopochtli, mieszkańcy miasta w szale nienawiści przeciwko obcym najeźdźcom powstali i otoczyli ich w pałacu, gdzie przetrzymywany był Montezuma.

24 czerwca 1520 Cortés oraz jego ludzie, a także 3000 Tlaxcalan nieniepokojeni weszli do miasta i dołączyli do Alvarada. Okazało się, że był to świetnie przemyślany podstęp ze strony Azteków. Siły hiszpańskie natychmiast po połączeniu się zostały znowu otoczone w pałacu i zaatakowane. Cortés wydał rozkaz podpalenia Tenochtitlánu. Nie złamało to jednak oporu ludności.

Na prośbę Cortésa, Montezuma będący w dalszym ciągu więźniem wystąpił do swoich poddanych z żądaniem uspokojenia zamieszek. Reakcja tłumu była bardzo gwałtowna, bo ich dawny władca został obrzucony kamieniami, w wyniku czego, jak utrzymują źródła hiszpańskie, zmarł 3 dni później. Według źródeł meksykańskich za śmierć Montezumy odpowiadali Hiszpanie. Natychmiastowe opuszczenie miasta wydawało się teraz być jedyną szansą ocalenia Hiszpanów. 30 czerwca 1520 r. – w czasie deszczowej nocy znanej jako Noche Triste (Smutna noc) podjęto próbę wyrwania się z okrążenia, która zamieniła się w paniczną ucieczkę. Aztekowie podjęli natychmiastowy pościg za wycofującymi się w bezładzie Hiszpanami, atakowano zarówno z lądu jak i ze strony jeziora z łodzi. Więcej niż połowa Hiszpanów poległa, stracono wszystkie działa oraz skarby, które próbowano wynieść (większość z nich została porzucona w jeziorze i kanałach). Aztekowie długo gonili uciekinierów, ale niektórym z nich udało się znaleźć ocalenie w Tlaxcali.

W czasie lata 1520 r. Cortés zreorganizował swoją armię w Tlaxcali dzięki pomocy i posiłkom z Veracruz. 8 listopada 1520 armia Azteków uderzyła na siły Cortésa. Przed klęską uchronił Hiszpanów szczęśliwy przypadek. W trakcie bitwy Cortés dostrzegł dowódcę Indian. Zabił go i odebrał mu godło. Aztekowie wpadli w panikę i uciekli z pola bitwy.

Następnie podjęto nową wyprawę w celu zdobycia „niepokornego” miasta, po drodze likwidowano wszystkie wysunięte posterunki azteckie oraz osiedla wokół jeziora. W marcu 1521 r. wyspa, na której był położony Tenochtitlán została odizolowana i otoczona przez Hiszpanów. 28 kwietnia Hiszpanie ruszyli przypuścili atak na miasto. Hiszpańska artyleria osadzona na specjalnie do tego celu skonstruowanych statkach (brygantynach), z których mogła operować na płytkich wodach, rozpoczęła ostrzeliwanie Tenochtitlánu. Codziennie przeprowadzano szturmy, odcięto także dowóz żywności oraz wszelkie źródła wody pitnej w mieście. Głód, dyzenteria oraz ospa przywleczona przez napastników poczyniły wśród Azteków prawdziwe spustoszenie. Nie mogąc wziąć miasta szturmem Cortés rozkazał je podpalić.

W sierpniu po trzymiesięcznej i desperackiej obronie, przywódca oblężonych – Cuauhtemoc (nowo obrany władca po Montezumie) poddał się Cortésowi, prosząc o wypuszczenie ludności cywilnej z miasta. Hiszpański admirał zgodził się. Tysiące trupów zaścielało teraz ulice Tenochtitlánu, martwe ciała unosiły się po całym jeziorze i kanałach. Ogromne miasto i imperium zostały zwyciężone przez nieliczną grupę przybyszów ze wschodu, mających przy sobie od 25 do 100 tysięcy sojuszników.

Żródło: Wikipedia.pl
opracowanie: Ewa Pytel Skiba

 

Wykorzystane na stronie elementy graficzne, teksty oraz projekt witryny podlegają prawom autorskim. Nie zezwala się na kopiowanie, modyfikacje, publikowanie jakiegokolwiek fragmentu  lub całości strony bez wiedzy i zgody autora strony. Nasze programy wycieczek są naszymi programami autorskimi . i kopiowanie, przetwarzanie oraz udostępnianie innym osobom bez zgody jest zabronione i egzekwowane na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 r. (Dz. U. Nr 24, Poz.83, Dz. U. Nr 44, Poz. 170 z późniejszymi zmianami).

Leave a Reply